Od strony podatkowej ma to też swoje skutki. Przykładowo, prowadzenie przez osobę fizyczną bloga w celu świadczenia, przy jego wykorzystaniu, usług reklamy zamieszczanej na blogu, może zostać uznane za prowadzenie działalności gospodarczej, a sprzedaż reklam może generować jej przychód. Podobnie, w piśmie z dnia 29 kwietnia 2022 r. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej 0113-KDIPT1-2.4012.19.2022.7.JSZ uznał, że YouTuberzy, prowadzący swój kanał prywatnie, poza działalnością gospodarczą, podlegają pod podatek od towarów i usług. W ocenie organu podatkowego, hobbystyczna aktywność na platformie YouTube spełnia cechy definicji działalności gospodarczej na gruncie ustawy o podatku od towarów i usług.
Wydatki na prowadzenie bloga mogą zostać uznane za spełniające warunki do uznania za koszty uzyskania przychodów. Tak stwierdził m.in. WSA w Olsztynie w wyroku z 11.8.2021 r., sygn. I SA/Ol 473/21. To nie prowadzenie bloga, lecz udostępnianie na nim powierzchni reklamowej lub publikacja artykułów sponsorowanych ma być źródłem przychodów. Blog stanowi jedynie narzędzie, podobnie jak, przykładowo, gazeta, w której można wykupić reklamę. Tak więc nie ma większego znaczenia, jaka będzie tematyka bloga, nie musi być związana z dotychczasowym profilem działalności przedsiębiorcy. Ważne, żeby publikacje na blogu były atrakcyjne wówczas zwiększy się zainteresowanie reklamodawców. Nie przeszkadza w tym fakt, że dostęp do bloga jest ogólny i bezpłatny. Aby blog mógł odnieść komercyjny sukces musi zawierać ciekawe dla czytelników treści, a wymaga to ponoszenia nakładów, opisywania miejsc i wydarzeń interesujących dla odbiorców, co wiąże się z ponoszeniem wydatków.
Bloger musi ponieść pewne koszty związane z tematyką i treścią prowadzonego bloga, inaczej nie będzie miał narzędzi, aby dotrzeć do reklamodawców i innych zleceniodawców, a tym samym – aby osiągnąć jakikolwiek przychód. Do przykładowych wydatków ponoszonych w związku z prowadzeniem bloga i tworzeniem artykułów na nim zamieszczanych które mogą stanowić koszty podatkowe, należą m.in.: rejestracja domeny, zakup sprzętu i akcesoriów fotograficznych/filmowych, opłaty za udział w relacjonowanych imprezach/wydarzeniach, opłacenie kosztów podróży, hotelu, koszty wynagrodzeń i wyjazdów osób tworzących i współtworzących treści publikowane na blogu, itp.
Jeżeli blog służy m.in. promowaniu innej działalności opodatkowanej prowadzonej przez blogera, to organ podatkowy może uznać prawo do odliczenia VAT od wydatków związanych z przygotowywaniem artykułów do wpisów na taki blog. Stanowisko to zaprezentował Dyrektor KIS w interpretacji indywidualnej z 14.12.2020 r. sygn. 0113-KDIPT1-1.4012.753.2020.2.WL.
Ponadto, jeżeli bloger poniósł wydatki na utworzenie i funkcjonowanie bloga zanim zarejestrował się jako podatnik VAT czynny, to fakt ten nie pozbawia go prawa do odliczenia VAT od wydatków poniesionych przez podatkową rejestracją. Podmiotowi, który nie będąc zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT nabył towary i usługi związane z planowaną działalnością gospodarczą podlegającą opodatkowaniu VAT, przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego od tych zakupów.
dr Małgorzata Rzeszutek
doradca podatkowy