W tym miejscu przychodzi mi na myśl sparafrazowany tekst z filmu MIŚ: „Po co jest ten grosz? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest grosz na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym groszem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić”.
Otóż niestety się przyczepił. Przyczepiła się Izba Przemysłowo Handlowa Gospodarki Złomem, która zaproponowała ministerstwu finansów, aby w druku VAT-27 wykazywać wartość transakcji w pełnych złotych, tak jak w innych rozliczeniach dotyczących podatku VAT. Ministerstwo finansów odpowiedziało jednak tak pokrętnie jak najbardziej tylko umiało cyt.: Wskazane jest wykazywanie transakcji w zł i gr, bowiem są to elementy składowe, niezbędne do wyliczenia pozycji zbiorczych. W przypadku deklaracji podatkowej (np. VAT-7) dane są prezentowane tylko w złotych, gdyż są to już dane zbiorcze dot. podstawy opodatkowania i podatku, które powinny być zaokrąglane do pełnych zł, zgodnie z Ordynacją podatkową.
Jak wynika z powyższego zdaniem ministerstwa finansów Ordynacja podatkowa wskazuje, że kwoty zbiorcze dotyczące podstawy opodatkowania oraz podatku są zaokrąglane. Należy się z tym zgodzić, jednak ministerstwo nie wyjaśniło dlaczego uważa, że wszystkie inne kwoty nie mogą być zaokrąglane. Trudno w przypadku druku VAT-27 mówić o elementach składowych podstawy opodatkowania. Podam przykład. Ponieważ druki VAT-27 składać będą podatnicy będący sprzedawcami, którzy rozliczają się za różne okresy rozliczeniowe, również informacje podsumowujące w obrocie krajowym będą składane za różne okresy rozliczeniowe. Składać się będzie te druki zgodnie z terminami składania przez sprzedawców deklaracji VAT. Podatnicy kwartalni będą je składać kwartalnie, a podatnicy rozliczający się w VAT miesięcznie druki VAT-27 będą składać za okresy miesięczne. Jeżeli podatnik X rozliczający się kwartalnie będzie dokonywał dostaw towarów z załącznika nr 11 na rzecz podatnika Y, który rozlicza się miesięcznie, w każdym miesiącu danego kwartału na kwotę netto 100,33 zł, to łączna wartość z groszami wykazana przez podatnika X w informacji podsumowującej będzie wskazywała kwotę 300,99 zł (100,33 x 3). Jeśli nabywca nie będzie miał innych zakupów w ramach odwrotnego obciążenia, to w swoich deklaracjach VAT-7 wykaże w każdym miesiącu kwotę 100,00 zł netto zakupu (bowiem zaokrągli tę kwotę w dół do pełnych złotych). Wystąpi różnica 0,99 zł. Ewentualny podatek od tej kwoty, którego w podanym przykładzie nie będzie, to 0,23 zł, a przy zaokrągleniu zgodnie z art. 63 § 1 ustawy Ordynacja podatkowa podatek będzie równy 0,00 zł. Czy w sprawie różnicy 0,99 zł ewentualnej podstawy opodatkowania urząd skarbowy będzie wszczynał kontrolę podatkową? Czy koszty tej kontroli nie będą wyższe od uzyskanych „przypisów” podatkowych? Czy koszty dla podatników ewidencjonowania groszy na rzecz każdego nabywcy w ramach odwrotnego obciążenia [podatnicy–sprzedawcy będą bowiem zobowiązani prowadzić ewidencje zawierające sumaryczne dane dotyczące wartości sprzedaży (z groszami) na rzecz nabywców w ramach odwrotnego obciążenia z danego okresu rozliczeniowego] nie przekroczą znacznie nieskonkretyzowanych i mało prawdopodobnych zysków z tej operacji?
Odpowiedź pozostawiam Państwu.
Wojciech Zajączkowski